Zgaduj-zgadula…

Jadąc wieczorem chyba tydzień temu S86 za EC Będzin i żyletą w stronę Katowic zauważyłam złowrogie znaki mówiące o robotach drogowych. Pomyślałam, co u licha remontuje się w taką pogodę? A dodam, że były to te kryzysowe dni, w których lód zaczynał mrozić nie tylko ulice, ale i krew w żyłach na sam widok naszych mobili.

I faktycznie, dzień później zastałam przemiły korek ciągnący się już od „Żylety”, który połączył się z jeszcze sympatyczniejszym, aczkolwiek tradycyjnym, więc do przewidzenia korkiem do samych Katowic.

Jadąc raz późniejszą porą do klienta, zauważyłam w tym miejscu robotników rozkładających pod Małobądzką rusztowania, jednak wieczorem po jednych (rusztowaniach) i drugich (robotnikach) śladu nie było. Korek natomiast pozostał.

Dziś z kolei zwężka dosięgła swymi znakami również prawego pasa S86 prowadzącego z Czeladzi do Katowic. Pytam więc Was, drodzy użytkownicy S86, i Was, jeszcze drożsi drogowcy, czemu ta zwężka ma służyć? Czy faktycznie most będzie remontowany? Zimą? Jeśli tak, gratuluję pomysłu, nadgorliwości i marnotrawstwa pieniędzy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *